wtorek, 22 stycznia 2013

the memories in my heart


Dziś krótko. Jest wtorek, mnie się nic nie chce i jestem zmęczona. Jutro zakupy, sukienko na studniówkę znajdź się szybciorem, hm?
Powróciła faza na Slipknota, hm hm. JESTEM!






pierdol to, biegnij!


Nie potrafięinaczeeeeeeeeeeeej, kocham Go. Nie Ciebie. Potrafię ci kłamać prosto w oczy, jemu potrafiępatrzećw prost. Czuć przez ten wzrok co On czuje. Czuję, kocham, tęsknię. On też. A ty? Nie obchodzisz mnie tak na sto procent. Jebany rok. Pierdolony nie cały rok. My? Znamy się od WOŚPu, ponad rok, nie zależy mi, i tak jesteś. A On? On jest od lutego, jest styczeń. Pragnę...

Nienawidzę tego, że nie mogę byćcały czas przy Tobie.... A Ty przy mnie. H., proszę, błagam. Kochaj mnie. Kocham Cię, wiem że Ty mnie też??? A może coś sięzmieniło przez te kilka miesięcy. KURWA, pierdol to - biegnij!


PIH - Biegnij, nie oglądaj się /dzisiejsze reymonta, H.




Rozczarowanie to chleb powszedni
Nie są możliwe już happy end'y
Wszystko jest jasne, pierdol to, biegnij!